Cousins Sailing Adventure. Morska wyprawa Cały Świat i Nowa Zelandia

Ostateczny plan wyprawy – rejs dookoła świata „Cousins Sailing Adventure”, prezentuje się następująco: wylatujemy z Frankfurtu, dnia 17 marca, lecimy do Panama City, z postojem na Dominikanie w celu dotankowania samolotu. W Panama City łapiemy taksówkę z lotniska, następnie wsiadamy do autobusu, którym z jedną przesiadką jedziemy do Portobello ( miasto położone nad panamskim wybrzeżem nad morzem Karaibskim).

W Portobello będzie czekał na nas kpt. Jerzy Radomski, z którym przeprawimy się przez kanał Panamski, a dnia 29 marca z Panama City planowane jest wypłynięcie w kierunku Nowej Zelandii przez Pacyfik. Odwiedzimy po drodze: Wyspy Perłowe, Galapagos, Markizy, Polinezję Francuską, Tonga, Fidżi i Vanuatu. W Nowej Zelandii przeczekamy okres cyklonów, który panuje wtedy na Oceanie Indyjskim, przerwa będzie trwała około 5 miesięcy, w tym czasie chcemy przygotować jacht, pracować oraz pozwiedzać ciekawe miejsca w Nowej Zelandii, która jest naszym głównym celem na tym etapie. Chcielibyśmy przejść Szlak Milford , odwiedzić Rotorua – słynące z występowania gejzerów, Park Narodowy Tongariro, Marlborough, jezioro Wakatipu, nurkować w Poor Knights Islands Marine Reserve, Rezerwat Kiwi oraz Alexander Farm, miejsce znane na całym świecie dzięki filmom Władca Pierścieni i Hobbit.

Następnie popłyniemy do Australii, Indonezji, na Czagos, Madagaskar, Komor i docieramy do afrykańskiego lądu. W Afryce będziemy także w Tanzanii, Mozambiku i RPA. W Tanzanii chcielibyśmy wejść na Kilimandżaro i odwiedzić Narodowy Park Serengeti.

Co do trzeciego etapu, czyli płynięcia na wodach Oceanu Atlantyckiego, nie mamy jeszcze ścisłego planu, najprawdopodobniej popłyniemy na Karaiby i wrócimy do Polski.

Popłyniemy na legendarnym jachcie „Czarny Diament”, zbudowanym nie w stoczni, lecz w kopalni, KWK Moszczenica, w Jastrzębiu Zdroju w roku 1978, w hangarze, przez pasjonatów-górników.

Rejs będzie trwać ponad 2 lata. Będzie to ostatni tak długi rejs kpt. Jerzego Radomskiego, którego przygoda z morzem trwa już 50 lat i który ma na koncie najdłuższy rejs w historii polskiego żeglarstwa – 32 lata na morzach i oceanach. Nasz wujek odwiedził dawniej Nową Zelandię, która od razu zdobyła jego serce, dlatego też, zdecydował się odwiedzić ją, podczas naszej morskiej żeglugi. Rozpoczniemy z minimalnymi żeglarskimi umiejętnościami, planujemy wszystkiego nauczyć się od Kapitana i z dnia na dzień stawać się coraz lepszymi żeglarzami. Jesteśmy młodzi ( 23 i 26 lat ) i uważamy, że jest to najwyższy czas spełnić swoje marzenia, nie odkładać ich na później, traktujemy rejs także jako czas, w którym będziemy mogli pomyśleć o życiu i wyciągnąć wnioski od tego dotychczasowego.

Całą wyprawę planujemy relacjonować na naszej stronie internetowej: www.cousinssailingadventure .com, videoblogu oraz stronie na facebooku: www.facebook.com/CousinsSailingAdventure. Chcemy umieszczać na nich filmy, wydawane w odcinkach, w których będziemy przedstawiać jak wyglądają nasze nauki żeglarstwa oraz jak wygląda życie w miejscach, które odwiedzimy.

Cały czas poszukujemy sponsorów, żeby relacja z rejsu była prowadzona w jak najwyżej jakości, częściej i z miejsc które chcielibyśmy odwiedzić.